- autor: Golebiewski.Marek, 2016-10-03 13:21
-
...pewne zwycięstwo i awans w tabeli.
Tym razem nasi seniorzy grali w niedzielę. Niedziela, godzina 11.00, główna płyta Kłosa Zaniemyśl – płaściutko i nic tylko grać. No i nasi zawodnicy zagrali. Prowadzenie zdobywamy już w pierwszej minucie. W pierwszej połowie więcej bramek nie pada, ale kontrolujemy sytuacje, dochodzimy do sytuacji bramkowych, a rywal jeśli ma okazje to raczej my je prokurujemy przez niefrasobliwe zagrania w defensywie, ale to pojedyncze przypadki – ogólnie to była dobra połowa podczas której zespół kontrolował sytuację na boisku. Gdyby napisać coś więcej o rywalu to chyba tylko o ich kaptanie z numerem 10, który również często jak w piłkę kopał nogi naszych zawodników, i który prowadził zabawne dialogi z kolegą z drużyny grającym z numerem 18. W drugiej połowie szybko strzelamy na 2:0, niestety strzelec w momencie strzały znów zostaje zaatakowany przez kapitana miejscowych, co wymusza zmianę zawodnika. Na 3:0 strzelamy w 65 minucie i było po meczu. Do końca mecz kontrolowany i mimo, że nie było to najwyższe zwycięstwo w tym sezonie, to wydaje się, że było najpewniejsze – sytuacja najbardziej kontrolowana, i rywal miał chyba najmniej do powiedzenia. Brawa dla zawodników, brawa dla trenera i oby był to początek marszu w górę, byśmy mogli patrzeć tylko jak daleko do tych co przed nami i niwelowali ten dystans, bez konieczności patrzenia się za siebie.